Nie zmarnowaliśmy wakacji, popsuto je nam na koniec…Początek roku i nowe wyzwania
Jak zwykle trudno było zapobiec chęci odebrania nam możliwości przychodzenia do Pracowni po zakończeniu roku szkolnego pod koniec czerwca. A chłopaki dokładnie „rozpracowali” potencjalną pojemność regałów na makiety. Ja precyzyjnie sprawdziłem, co mamy z płyt i niezbędnych materiałów. Efekt: w sześciu Orłów (Dorian, Łukasz, Johny, Wiktorio, Eryk, Kuba) po rozprojektowaniu wzięliśmy się za trudne wyzwanie. I powstało pięć nowych płyt! Łączą możliwości przechowywania z potrzebami terenowymi i kalejdoskopową zasadą dopasowania wzajemnego do już istniejących. Bogatszy i staranniejszy jest wystrój terenu. Znacznie wyższa jakość wykonania od przeciętnej w porównaniu do już istniejących. Dawno nie śmieliśmy nawet o tym myśleć, tym bardziej po blisko rocznej niedostępności salki o numerze 16…