Zaczęliśmy. Miało być z Jimmorem, ale nie wyszło.. Dlatego ja sam pociągnąłem Austriaków. Od bardzo dawna cała Armia Austriacka nie wojowała w jednej bitwie. Wsparciem miała być grupa z GB zawierająca dwa Regimenty Piesze, Regiment Rifles , Regiment Lekkich Dragonów i baterię 6 pdr artylerii pieszej. Była też kilku kompanijna rezerwa piechoty.. Całość poprowadził Johny, co jest o tyle specyficzne, że jest znany z raczej niechętnego stosunku do Okresu Napoleońskiego jako takiego, natomiast od zawsze pozostaje fanem wszystkiego co Angielskie… W terenie 5x3,5 makiet jako przeciwników mieliśmy mieć dość „egzotyczną” koalicję, za to pod wybornymi dowódcami. Paweł miał poprowadzić kompletną Dywizję Francuską. Oznaczało to cztery Pułki Piesze, czterodziałową baterię artylerii pieszej, dwa Pułki Jazdy Lekkiej (Strzelcy i Huzarzy). Angel swoją Dywizję Sasów wraz Korpusem Jazdy, którego trzon stanowiła cztero pułkowa Dywizja Kirasjerów. Ale, nie brakowało tam jazdy liniowej i lekkiej. Całość została wsparta cztero działową Baterią Ciężką. Trzeci człon stanowili Kuby ludzie z Królestwa Italii. Dwa bataliony Grenadierów, Batalion Tyralierów, bateria artylerii pieszej, Dwa Pułki Lekkiej Jazdy (Strzelcy, Huzarzy)i w dodatku półbateria artylerii konnej. Mocno wsparci.. Wreszcie Krzyś na czele jednostek Księstwa.. I tu kolejna bateria artylerii pieszej, Ułani, Huzarzy…. Dużo.